WARSZTATY WYJAZDOWE DLA ZESPOŁÓW DZIAŁAJĄCYCH W GOK-U Drukuj
Wpisany przez Jacek Zakrzewski   
wtorek, 29 lipca 2014 12:52

DSCN5455    Dla wszystkich zorganizowanych form działalności artystycznej jednym z podstawowych elementów wspomagających naukę jest integracja grupy i zespołu. Służy temu również możliwość spędzenia ze sobą czasu nie tyko podczas pracy na próbach, ale też i na zabawie oraz towarzyskich rozrywkach. Poza tym, na co zwracają uwagę wszyscy instruktorzy, nauka w obcym miejscu, w nietypowej scenerii, poza znaną salą ćwiczeń doskonale wpływają na przyswajanie wiedzy. Dlatego też wraz z członkami zespołów: Zespołu Ludowego Mali Rzeczycanie, Orkiestry Dętej Rzeczyca wraz z Mażoretkami, Zespołu Wokalno Instrumentalnego Muzyczne Iskierki, Zespołu Tanecznego Krzysie oraz najmłodszego Zespołu Tanecznego Zygzak wyjechaliśmy na warsztaty wyjazdowe do Bud Grabskich koło Skierniewic. Podczas wyjazdu grupę odwiedziła Zastępca Wójta Pani Iwona Łuszcz-Krawczyk.

Wyjazd finansowany był ze środków Gminy Rzeczyca oraz wpłat rodziców. W młodszej grupie, składającej się z dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, dużą pomoc okazały mamy najmłodszych pociech. Panie pełniące opiekę nad uczestnikami warsztatów Bernardeta Grot oraz Aneta Narożnik, które współpracowały z GOK-iem w ramach wolontariatu były wspomagane przez Karolinę Walczyk. Nad przebiegiem warsztatów czuwał Dyrektor GOK Jacek Zakrzewski. W dwóch czterodniowych turach uczestniczyło osiemdziesięcioro sześcioro dzieci i młodzieży, była to więc wyjątkowo duża grupa skupiająca większą część dzieciaków zaangażowanych w działalność gminnych zespołów.
Jako pierwsi wyjechali członkowie Zespołu Ludowego Mali Rzeczycanie oraz Zespołu Tanecznego Zygzak. Plan dnia przewidywał po dwa dwugodzinne treningi dla każdego z zespołów, tak więc był to czas bardzo intensywnych ćwiczeń, w efekcie których Zygzaki prowadzone przez Karolinę Walczyk nauczyły się kilku nowych układów tanecznych miedzy innymi: „Akcent”, „Imprezka”, „Lalala”. Mali Rzeczycanie doskonalili się w poznanych kilka tygodni temu, przygotowanych przez choreografa Dariusza Nawrockiego podstawowych dla regionu opoczyńskiego tańcach ludowych. Były to między innymi: polka -mazur czyli „Tramblanka”, „Kowol”, „Szewc”, „Krzyżok” , a ponadto dzieci przy współpracy z zaprzyjaźnioną instruktorką Izabelą Kozłowską wyćwiczyły nowy taniec - „Chodzony”. Poza zajęciami tanecznymi, dodatkowo Mali Rzeczycanie wiele czasu poświęcali na śpiew, którego uczył Krzysztof Turała . Był to więc czas intensywnej pracy dla wszystkich dzieci.
Druga tura to w większości starsze dzieci i młodzież zrzeszone w Orkiestrze Dętej oraz Zespole Tanecznym Krzysie tańczącymi również jako Mażoretki oraz dziewczęta z zespołu Muzyczne Iskierki. Tu również plan zajęć był bardzo napięty: zajęcia odbywały się dwa a wliczając w to obowiązkową pracę indywidualną muzyków z orkiestry, nawet trzy razy dziennie. Orkiestra przygotowywana przez Kapelmistrza Mirosława Murgrabia przygotowywała wiązankę utworów ludowych, których będziemy mogli posłuchać podczas Dożynek oraz ćwiczyła grę w marszu, ze szczególnym naciskiem na rozbudowę sekcji perkusyjnej. Dużo czasu kapelmistrz wraz z zaprzyjaźnionym instruktorem poświęcił na indywidualne zajęcia dla poszczególnych sekcji instrumentów. Dziewczyny z Zespołu Tanecznego wypracowały pod okiem swojej trenerki Karoliny Walczyk nowe układy taneczne miedzy innymi: „Magiczny”, „Mammamija” oraz kilka elementów przygotowanych do wykorzystania w innych układach. Również jako Mażoretki ćwiczyły z Orkiestra układy marszowe jak i sceniczne. Muzyczne Iskierki, uczone przez Grzegorza Antkowiaka ciężko pracowały nad poszerzeniem repertuaru instrumentalnego, zwłaszcza że kilka z nich dopiero rozpoczyna naukę gry na instrumencie.
Pomimo tak ciężkiej pracy nad repertuarem dużo czasu poświecono na wzajemną integrację i wspólną zabawę. Bardzo, bardzo radosna zabawa podczas zielonej nocy, wspólna kąpiel w Skierniewickiej fontannie, śpiew przy ognisku w Dymnej Chacie, pieczenie kiełbasek, malowanie buziek oraz bujne obozowe życie towarzyskie przyczyniło się jeszcze bardziej do zżycia nie tylko wewnątrz grup i zespołów, ale i pomiędzy nimi. Była okazja poobserwować zajęcia innych zespołów i zapoznać się z metodami pracy innych instruktorów.
Będąc w tak pięknym miejscu jakim jest Bolimowski Park Krajobrazowy w pełni korzystaliśmy z jego uroków, odbywając spacery doliną Rzeki Korabiewki. Gościliśmy również pracowników Parku, którzy opowiadali o florze i faunie tych okolic. W pobliskich Skierniewicach zwiedzaliśmy zabytkowy, odrestaurowany runek z Ratuszem Miejskim, Kościołem Świętego Jakuba i ławeczką Profesora Pieniążka.