Wieczór Mikołąjkowy

Wpisany przez Antoni Socha

poniedziałek, 06 grudnia 2010 13:34

mikolaj 5 grudnia w „wigilię" Mikołajek po raz siódmy zaproszono emerytów i rencistów z wnuczkami i wnukami, także zwykłych mieszkańców gminy tym razem na Wieczór Mikołajkowy, a nie jak dotychczas na koncert mikołajkowy. Nazwa zmieniona bo i oferta sceniczna wyjątkowo różna i nie mieszcząca się w formule koncertu. Wyjątkowość tego wieczoru to także fakt, że ponownie (podobnie jak na powiatowej pierzawce) bez udziału Wójta Gminy Rzeczyca. II tura wyborów w niektórych gminach i miastach, brak formalnej nominacji nowego Wójta Marka Kaźmierczyka spowodowały, że znowu byliśmy osamotnieni jako instytucja kultury. „...pragnieniem naszym jest byście Państwo czuli naszą troskę, troskę Samorządu gminy o Was będących na zasłużonej emeryturze. Szczególnie teraz, w ten czas poprzedzający wyjątkowe święta, byście nie czuli się samotnie. Poświęciliście w głównej mierze całe swoje życie zawodowe służeniu innym, chcemy Wam corocznie tym wieczorem mikołajkowym choć w ten sposób podziękować. Cieszymy się, że są z nami rodzice naszych wspaniałych artystów, aktorów, bez Waszej pomocy trudno byłoby kontynuować pracę z zespołem ludowym, orkiestrą dętą, tworzyć teatr i inne formy zajęć pozaszkolnych..." powiedział Antoni Socha witając wszystkich przybyłych na wieczór mikołajkowy.

A złożyły się na niego prezentacje wokalne młodzieżowego zespołu ludowego „Rzeczycanie", mini koncert orkiestry dętej z kolędami i standardami muzyki współczesnej oraz debiut sceniczny przed taką publicznością i na taką okoliczność teatru „ERATO" . Zespół ludowy ze względu na zbyt małą scenę, tylko zaśpiewał ale za to jak ? Czysto, głośno z uśmiechem na ustach, pewne i zdecydowanie. Jeśli tylko poprawią taniec będzie można z powodzeniem rozpocząć zdobywanie innych estrad. No i oczywiście z własną młodzieżową kapelą ludową, w której coraz ważniejszą rolę zaczyna odgrywać obiecujący skrzypek Maciek Jura. Orkiestra dęta wspierana przez naszych przyjaciół z Cielądza i pod batutą Michała Kowalczyka ma świetlaną przyszłość przed sobą. Żeby tylko starczyło determinacji i ochoty do dalszej pracy młodym adeptom tej trudnej sztuki. I na koniec zupełna odmiana grupa teatralna gimnazjalistów działająca od niedawna przy instytucji kultury „ERATO" zaprezentowała spektakl „Balladyna" J. Słowackiego. Była wspaniała muzyka, nagłaśniana w zależności od rozwijającej się sytuacji, różne barwy świateł sterowane co prawda ręcznie... i wszystko w odpowiednim nastroju, pod nadzorem dokładnej, wręcz perfekcyjnej Pani reżyser Agnieszki Kielan, nauczyciela PSP Rzeczyca. Ale najważniejsze to wspaniała gra aktorów rzeczyckiego gimnazjum, pełna zaangażowania, pasji, wiernego utożsamiania się w poszczególne role i ta swoboda interpretacyjna, brawo, brawo, brawo...

Wszystkim występującym serdecznie dziękujemy!!!

A że to wieczór mikołajkowy nie mogło zabraknąć prawdziwego MIKOŁAJA, wspieranego przez „miejscowych" bo pomocy potrzebował wyjątkowej. Ponad 60 paczek ze słodyczami dla artystów, prezenty niespodzianki zawinięte w cukierki dla widowni, dodatkowe interpretacje estradowe losowo wybranych z widowni przez mikołaja..., oj się działo. Było miło i sympatycznie i za to dziękują wszystkim przybyłym na mikołajki Organizatorzy – Gminny Ośrodek Kultury.

Tradycyjnie już od lat 6 grudnia dokładnie w dniu swoich imienin Mikołaj odwiedził w placówce szkolnej najmłodszych w przedszkolu i „zerówce". Częstował cukierkami, rozdawał prezenty, bawił się z dziećmi zapowiadając że może wróci jeszcze tuż przed świętami.