Sezon rowerowy rozpoczęty! Drukuj
Wpisany przez Jacek Zakrzewski   
piątek, 11 maja 2012 13:53

frontrowery

W ostatnich dniach kwietnia zawitała do nas piękna , słoneczna pogoda. Ulice i drogi naszej gminy zaroiły się od rowerzystów. Wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom Gminny Ośrodek Kultury zorganizował Rodzinną Wycieczkę Rowerową. Około czterdziestu osób zebrało się w niedzielne popołudnie  na placu przy GOK-u, gdzie wyznaczono start. Przeważały zespoły rodzinne w rozmaitych składach o dużej rozpiętości wiekowej. Najmłodsza, dwuletnia uczestniczka wieziona była   wraz z pięcioletnią siostrą na jednym rowerze przez mamę i ciocię na zmianę. Ich sześcioletni braciszek przejechał trasę samodzielnie na  własnym rowerze.

 

Trasa  wycieczki przebiegała bocznymi, spokojnymi drogami przez Łęg, Kępę Mysiakowską drogą wzdłuż Pilicy do Grotowic. W drodze powrotnej cykliści jechali przez Brzeg, Łęg do ulicy Niskiej i ulicą Słoneczną powrócili do GOK-u. W Grotowicach czekał pyszny poczęstunek. Panie z Koła Gospodyń Wiejskich Piliczanki  wraz z Anetą Podlasek – Instruktorką GOK-u upiekły smakowite ciasta oraz przygotowały soki i kompoty.

Wszystkie te przysmaki powitano nie tylko z radością ,ale i z niemałym zdziwieniem. Uczestnicy wycieczki z ochotą zabrali się do jedzenia, z uznaniem wyrażając się o talentach Piliczanek.   Mieszkańcy Grotowic przygotowali ognisko,  na którym można było upiec dostarczone przez GOK kiełbaski.

Po chwili odpoczynku dzieci zregenerowały siły, można było więc przystąpić do organizacji przygotowanych konkursów, które przeprowadzili  Andrzej Gwizdoń, Jacek Zakrzewski oraz Sławomir Miniak. Przewidziano trzy konkurencje: slalom  i tor rowerowy oraz strzał piłką do bramki. Wszyscy młodzi cykliści chętnie uczestniczyli we współzawodnictwie. Nagrody ufundowane przez GOK – m.in. saszetki i pokrowce na bidony rowerowe, mapy szlaków turystycznych itp. wręczył Dyrektor Jacek Zakrzewski.

Późnym popołudniem wyruszono w drogę powrotną. Trasa choć stosunkowo krótka, nie należała do najłatwiejszych ze względu na dość trudny pagórkowaty teren oraz polne, piaszczyste drogi. Jednak niezaprzeczalnym jej plusem był znikomy ruch samochodów oraz możliwość podziwiania urokliwych nadpilickich krajobrazów.

O bezpieczeństwo przejazdu, zabezpieczenie medyczne oraz serwis  rowerowy zadbali strażacy- ratownicy z OSP w Rzeczycy Piotr Morawski i Przemysław Rosiński.